Street style

Ja tak zacznę od najpozytywniejszego akcentu, mianowicie dostałam 3 (dost.) z przesłuchań półrocznych! Juhuuu... Euforia i wszystko, naprawdę jak na to ile miałam pracy w tym półroczy jestem z siebie bardzo zadowolona. :)

A teraz grafika. Miałam spory problem z dopasowywaniem tego wszystkiego, dlatego nie wiem czy nagłówek i tło będą się dostatecznie wpasowywały w siebie.

Jestem raczej z wszystkiego zadowolona. Bardzo miło mi się rysowało. Uwielbiam te buty! Próbowałam pokombinować z włosami, tak aby wyglądały na 'lżejsze'. I jedyną rzeczą która mi się nie zgrywa jest twarz. Zapewne się ze mną zgodzicie :p

Naprawdę są nieraz takie grafiki w których nie zależnie od efektów nawet nie czuje się, że się 'pracuje', bo miło płynie czas a poszczególne elementy jakoś tak samo się tworzą i potem tak jak ja dzisiaj - łał - a kiedy ja to narysowałam? A może jest to jednak tylko skutek tego, że przez ostatni czas byłam tak pochłonięta tą durną szkołą,  że mój mózg nie nadawał na innych falach... Jednak zdecydowanie wolę tę pierwszą wersję.

Przypominam o konkursie na komentowanie, bo grafika już bardzo dawno skończona i czeka na zwycięzcę :)

Pozdrawiam.
Migonetta.