28 września 2014

140. Z płotem w jesieni



Myślę, że grafika wyszła całkiem, całkiem.
Co sądzicie?

Migonetta

Zapowiedz

Grafika tak jak obiecałam - całkowicie skończona. W czasie oczekiwania na kontakt ze strony zamawiających możecie napawać się ostatnimi chwilami niepewności :)


 Pełna wersja zostanie opublikowana niebawem.

25 września 2014

139. Jesien z parasolka

Witam, witam! Pogoda (przynajmniej ta w Rzeszowie) zdążyła przypomnieć mi, że jesień oferuje znacznie mniej przyjemne temperatury. Marznę jak nie wiem, a mimo to nie mogę doczekać się białego puchu, który przykryje za jakiś czas spory fragment naszej planety. 

Grafikę, którą zaraz zobaczycie, od 23 września możecie oglądać TU. Dlaczego dopiero teraz piszę post? Dlatego, że skończyłam rysunek o wiele wcześniej i oczywiście jak to ja mam w zwyczaju zapomniałam o sprawie. Niestety obecnie graficzę tylko weekendami. Jest to spowodowane nowym celem w życiu ... zdać maturę. Po raz pierwszy w życiu zaczęłam serio się uczyć i efekty zachęcają mnie do dalszej pracy. Tak bardzo dumna z siebie.


Nie jestem jakoś szczególnie zadowolona z twarzy, takie ''ostro ciosane'' rysy nie są w moim typie, jednak zgodnie z zamówieniem wykonałam wszystko wedle życzenia. Myślę, że tło (które swoją drogą zajęło mi tyle czasu co doll) idealnie odzwierciedla jesień. Razem z mocnym tłem bloga daje bardzo energetyczny efekt.

Chyba tyle. Zapraszam do komentowania i oceniania grafiki.
Ps.: Następna pojawi się już w ten weekend :) Wpadnijcie!

Migonetta

7 września 2014

Złodzieje tu i tam...

Dziś mój blog graficzny zamieni się na chwilę w plotkarskiego, notka napisana ku przestrodze dla innych ludzi. Mowa tu o:
  juli_a7891 
Parę dni temu a dokładnie 30 sierpnia wyżej wymieniona napisała do mnie, że chce kupić jakąś tam łezkę, umówiłyśmy się na cenę więc wystawiłam i zarezerwowałam przedmiot. Dla pewności odwiedziłam apartament zacnej dziewczyny, oto co w nim zastałam:

(30 sierpnia 2014)

Dla przypomnienia oto mój pokój główny:

(mój apartament niezmienny od kilku lat)

Hmm, ciekawy zbieg okoliczności, c'nie? A oto fragment naszej rozmowy, żałuję, że nie dysponuję większą ilością screenów, bo rozmowa była pasjonująca.

(30 sierpnia 2014)

Bezczelność i głupota dziewczyny moim zdaniem nie miały granic. Tego dnia oczywiście napisałam jej wszystkie  pretensje odnoście skopiowania mojego apartamentu. Nie przynosiły skutków, do puki nie zaczęłam blefować o rzekomym majlu do administratorów. Wtedy główna bohaterka tego postu przeprosiła mnie i obiecała, że zmieni wystrój swojego pokoju. I zrobiła jak obiecała. Niestety ja naiwna, łatwowierna i wierząca w to, że ludzie naprawdę się zmieniają nie zrobiłam screena. Mogę jedynie powiedzieć, że naprawdę apatrament wyglądał inaczej. Jednak dziś pomyślałam, że tak dla pewności odwiedzę moją ''przyjaciółkę''... cóż moja intuicja bywa niezawodna.
Oto co zobaczyłam:

(7 września 2014)

Natychmiast napisałam przemiły komentarz w Ksiedzie Gości dziewczyny, jednak zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach, naturalnie bez odpowiedzi.
Natomiast gdy odświeżyłam (dosłownie przed sekundą), pokój wyglądał tak:

(7 września 2014)

Jednak ja nie mam zamiaru nabrać się po raz drugi. Chcesz wojny? Proszę bardzo. To naprawdę nie jest w porządku aby bezczelnie kopiować czyjąś pracę. I nawet w momencie kiedy ta osoba się o tym dowiaduje, nie mieć na tyle klasy, by zmienić swoje zachowanie. Dla mnie to bez różnicy czy ktoś kopiuje moją doll, apartament czy grafikę. Jeśli robię coś sama to nie zamierzam dawać się wykorzystywać jakimś złodziejom.

Jeżeli chcecie mi pomóc proszę o zostawienie jakiegoś... miłego komentarza u juli_a7891 (klik)
Nie pozwólmy aby złodzieje czuli się bezkarnie. Bo ta osoba następnym razem może skopiować (lub oszukać w inny sposób) także WAS. 

Migonetta