Licytacja

Zaplanowałam na wczoraj obejrzenie w internecie 'Miasta Kości', przez cały dzień powtarzając, że zostawię sobie tę przyjemność dopiero na wieczór, a tu o 19.00 internet szlag trafił... Mimo tego, że miałam wielką ochotę kochany komputer potraktować kubłem zimnej wody, stwierdziłam, że można by ten czas równie dobrze wykorzystać bardziej pożytecznie. Tak oto powstała grafika którą niżej możecie podziwiać. 

tło bloga

Cała praca zajęła mi niemożliwie krótko, bo jakieś 2 godziny niecałe. Hi hi, w życiu nie zgadniecie co robiło mi się najprzyjemniej... otóż był to asfalt., to mój pierwszy, a wcale nie najgorszy :)  Kompozycja w tle jest więc w połowie moim dziełem, bo śliczny zachód słońca to nic innego jak screen z TS3. Jestem bardzo zadowolona z ogólnej kolorystyki, uważam że wszystko świetnie ze sobą współgra. Moim ulubionym elementem są chyba włosy i twarz. Bardzo podoba mi się to, że dziewczyna ma taki zamyślony wyraz twarzy, bo to nadaje wyraz prawdziwości, a nie sztucznej lalki ze Stardoll. Dlatego, też uważam że ten nagłówek byłby świetną ozdobą blogów o różnej tematyce. Jak już wspomniałam grafika wyszła spontanicznie, bez szczególnego celu, który jednak ukaże się teraz, gdyż jest to LICYTACJA, myślę, że zasad nie muszę powtarzać. Tylko takie małe informacje:

Cena wywoławcza: 0sd
Minimalne przebicie: 5sd
Kup teraz: 400sd  << Uwaga, jeśli zdecydujesz się na tę opcję - wykonam dla bloga bannery dla redaktorów (max 8) oraz napisy typu 'Obserwatorzy', 'Hot or not' etc... wszystko dopasowane do kolorystyki bloga.

Cóż więcej, zachęcam do licytowania, ale przede wszystkim do wyrażania swojej opinii, gdyż ja nieobiektywna wszystko co moje zawsze uważam za wspaniałe :) Znacie mnie w końcu nie od dziś... 

Edit: Grafikę wylicytował FloraGwiazda za 400sd (w opcji 'kup teraz'). Tak jak obiecywałam w zestawie z oprawą graficzną bloga.

 

 

 

 

Tło do reklamy (don't copy!)

A wszystkim dziękuję za udział w licytacji. I nie ukrywam jestem zaskoczona tak szybką sprzedażą grafiki w tak dużej cenie. To utwierdza mnie w przekonaniu że mam dla kogo rysować, dziękuję kochani po raz nie wiem już który :)

Migonetta