11 listopada 2014

Poradnik: WLOSY

Hej, wczoraj zwróciłam się do was z pytaniem czego chcielibyście się ode mnie nauczyć. Każda z osób wymieniła włosy, dlatego postaram się chociaż trochę przybliżyć wam ten temat. To nie takie proste, ponieważ w mojej opinii jest to fragment grafiki wymagający największego wyczucia. Nie ma cudownego środka, który pozwoli wam zaraz po obejrzeniu tutorialu diametralnie zmienić jakość rysunku, ale jestem pełna nadziei, że nie zaszkodzi, a może nawet zaowocuje w przyszłości. 

Na wstępie zaznaczam, że założyłam iż osoby oglądające poradnik znają podstawowe operacje w programie Photoshop (w którym ja pracowałam), ale jeśli używacie GIMP'a to nie zmienia niczego w sprawie, są tam te same narzędzia:
• Lasso: wielokątne i odręczne * GIMP po prostu lasso
• Pióro
• Pędzel
• Gumka

Krok 1


Ja zawsze zaczynam od zgromadzenia materiałów oraz przygotowania graficznego miejsca pracy... w postaci motywujących sówek :) Ale serio, narysujcie sobie jakieś przyjazne buźki w tle, tak dla przyjemności i rozgrzewki przed pracą. Następnie szukamy wszystkich potrzebnych rzeczy u mnie jest to modelka (volteria1) oraz zdjęcie fryzury którą zamierzam narysować. Warto już tu zaplanować sobie także paletę kolorów, bo nie wyobrażam sobie, aby ktoś włosy cieniował czarnym :) O ile na ciemnych to nie ma wielkiej różnicy, ale ani się ważcie rysować tak blondu czy rudego!

Krok 2


Gdy już wszystko sobie przygotowaliśmy, możemy przystąpić do rysowania. Co zawsze jest pierwsze? BAZA, kolor którym wypełniamy przedmiot i dopiero na nim kładziemy kolejne warstwy. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby włosy były kanciaste (wynik nieumiejętnego zaznaczania lassem wielokątnym), dlatego najprościej jest zaznaczyć kształt za pomocą pióra, gdy zamkniemy ścieżkę, przekształcamy ją w najnormalniejsze zaznaczenie (PPM) i kolorujemy całe włosy.

Krok 3


Cóż, nie oszukujmy się, fryzura z kroku 2 nie przypomina tego co chcielibyśmy otrzymać... Czego brakuje? KOSMYKÓW, jest to kolejna rzecz o której mnóstwo osób zapomina. Włosy muszą mieć pojedyncze wystające pasma - bo z tego właśnie się składają. W celu ich narysowania użyłam pędzla 9 - 4px, ponieważ umiem je narysować odręcznie, ale jeśli sobie z tym jeszcze nie radzicie - użyjcie zaznaczenia piórem! Pasemka rysujemy na zewnątrz fryzury, jeśli macie zdjęcie możecie się nim kierować, równie dobrze możecie użyć swojej własnej wyobraźni, gustu. 

Krok 4


Teraz przyszła pora na zdecydowanie najtrudniejszą (dla mnie) część rysunku, wykonywanie konturu. W tym celu użyłam lassa wielokątnego i odręcznego, gdzieniegdzie po prostu pędzla, zaznaczyłam linie, które są najciemniejsze lub średnio ciemne na zdjęciu, przykłady zaznaczyłam wam na zdjęciu, abyście wiedzieli dokładnie o czym mówię. Pamiętajcie, żeby poświęcić szczególną uwagę na ten krok, ponieważ wokół tego konturu będzie się tworzyć dalsza część rysunku. Pracujcie w bardzo dużym przybliżeniu, będzie wam prościej, jeśli używacie lassa wielokątnego pamiętajcie aby wasze zaznaczenia nie były kanciaste!

 Krok 5


Po wykonaniu i dopracowaniu naszego konturu zaczynamy cieniowanie. Nie da się wytłumaczyć gdzie stawiać cienie, musicie obserwować zdjęcie, postarałam się zaznaczyć przykłady niektórych fragmentów, abyście wiedzieli o co chodzi. Tym razem nie zaznaczamy ''kresek'', a większe fragmenty, ja użyłam lassa odręcznego bo jest najszybciej, ale jeśli nie macie wyrobionej ręki użyjcie lassa wielokątnego. Użyłam tego samego koloru co w konturze, jednak krycie pędzla ustawiłam na ok 30% to jak rozkłada się natężenie cienie postarałam się zaznaczyć na rysunku. Im ciemniejszy fragment tym więcej razy po nim ''malujecie''... a przynajmniej ja tak robię :)

Krok 6 


Pocieniowałam tylko fragment pracy, abyście mieli przekrój jaka różnica jest po każdym kroku. Teraz przejdziemy do rozjaśnień - mojej ulubionej części. Możecie wziąć sobie biały kolor, ale jesteście ambitni i wiecie, że np. na ciemnym blondzie bardzo jasny żółty będzie o wiele ładniejszy, więc go wybieracie. Ja rysuje po prostu pędzlem, kiedy nie miałam tabletu też tak robiłam, tylko końcówki każdej kreski delikatnie podmazywałam miękką gumką, sprawdzony trick :) Używajcie pędzla o kryciu 100% i rysujcie oczywiście w nowej warstwie, w razie wpadki będzie łatwiej coś poprawić. Popatrzcie na zdjęcie obok, zaznaczyłam przykłady miejsc które rozjaśniamy.

Krok 7 *nieobowiązkowy


Tym razem znowu kosmyki tylko nieco inne. Aby dopieścić fryzurę możemy narysować rozjaśnienia na zewnątrz włosów, robimy to analogicznie jak w poprzednim kroku, niektóre zaznaczyłam wam na zdjęciu, spójrzcie.

Krok 8


Dobrnęliśmy do końca, na którym czeka nas ostatnia już operacja, widzicie jakie to szybkie? :) Pamiętacie gdy rysowaliśmy kontury? (krok 4) ale to nie wystarczy aby podkreślić kształt nie zaburzając głębi rysunku. Są miejsca gdzie rysunek jest najciemniejszy i to właśnie musimy podkreślić jeszcze ciemniejszym cieniem niż nasz kontur. Zakropkowałam je dla ułatwienia na niebiesko na zdjęciu.

To już wszystko, nie wiem czy poradnik jest dobry, bo każdy jest na swoim poziomie, a ciężko mi się wcielić w kogoś innego niż ja sama. Starałam się po prostu w jak najprostszy sposób przekazać wam część moich umiejętności. Co ważne, zaznaczam że właściwie to ja się na tym kompletnie nie znam, nigdzie się nie uczyłam, moja wiedza pochodzi z doświadczenia i jest całkowicie nieprofesjonalna, także wiecie... W komentarzu możecie wypomnieć mi wszystkie błędy, podzielcie się także z innymi swoimi sposobami na rysowanie włosów, może do kogoś lepiej trafią niż to co ja stworzyłam.
Proszę nagródźcie mnie komentarzami za czas poświecony na tworzenie tutorialu - który powstał dla was, nie dla mnie :)

Miłego 11 listopada.
Migonetta

19 komentarzy:

  1. Ale super poradnik kocie ;P !! Na pewno skorzystam i wynik mojej pracy na podstawie twojego tutorialu umieszczę na swoim blogu :).:*. Ja osobiście czekam jeszcze na jeans (jakby Ci się chciało), bo za cholerę nie wiem jak go narysować.
    Pozdrawiam :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę cię zabalsamować, ponieważ stanowisz w tym momencie ideał czytelnika XD To się nazywa komentarz motywujący do dalszego działania w tę stronę. Postaram się zrealizować wszystkie pomysły, jak się uda to jeans zrobię nawet jeszcze w tym tygodniu.

      Usuń
  2. Cudowny poradnik :) Rzetelny i dokładny widać, że się narobiłaś :) osobiście wielce ci dziękuję ;D a fryzurka wyszła śliczna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff, dzięki! To ile pracy włożyłam w przygotowanie nieważne, ważne żeby się przydało :)

      Usuń
  3. Świetny poradnik, wreszcie zrobię dobre włosy ;) Ale na razie nie ogarniam lassa, czy będzie duża różnica, jeśli zamiast niego użyję pędzla albo jeszcze czegoś innego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już tłumaczę. Lassa używam jeśli chcę aby krawędzie były ostre, takie maksymalnie wyraźne. Przy użyciu pędzla krawędzie linii w małych rozmiarach (np 1, 2px) będą wydawać się lekko rozmazane, to również zależy od nacisku jeśli masz tablet.

      Znalazłam dla ciebie taki filmik który od podstaw wyjaśnia używanie lassa, może ci się przyda: http://komputery.spryciarze.pl/zobacz/jak-korzystac-z-narzedzia-lasso-photoshop-cs3

      Powodzenia, jeśli będziesz mieć jeszcze jakieś pytania, pisz śmiało, postaram się pomóc.

      Usuń
    2. Ooo, bardzo dziękuję, że specjalnie dla mnie postarałaś się poszukać <3 Ja akurat mam gimpa, ale zrozumiałam już co i jak ;)

      Usuń
  4. Super, podoba mi się poradnik :) Na pewno wykorzystam przy rysowaniu kolejnych włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że pomoże :)

      Usuń
  5. Mój drugi SKOŃCZONY rysunek w życiu (pierwszego nie chciałabyś zobaczyć) : http://bankfotek.pl/view/1816716
    Nigdy nie zabrałam się za robienie włosów. W sumie to tylko ubrania rysowałam, haha xD. Drugi raz w życiu narysowałam twarz i pierwszy raz z profilu. Ogólnie całość jest strasznie kanciasta, ale skupmy się na włosach :)
    Gdyby nie twój poradnik to chyba nigdy bym się nie zabrała za rysowanie fryzury ;-;. Dzisiaj z powodu tego, że jestem chora i mi się strasznie nudzi, przypomniałam sobie, że mam gimpa zainstalowanego i w sumie miałam ochotę na to, żeby porysować, więc weszłam na Twojego bloga (nie ukrywam, że staram się trochę podpatrywać sposób w jakim rysują dobrzy graficy bo chcę się czegokolwiek nauczyć) i akurat zobaczyłam poradnik do (przynajmniej dla mnie) najtrudniejszej części rysunku. Jak miło, haha :). W każdym bądź razie bardzo Ci dziękuję. Fryzurka wyszła Ci ślicznie.
    Jeśli chciałabyś i miałabyś czas, to mogłabym Cię prosić o jakieś rady, wskazówki dotyczące mojego """""""rysunku"""""?
    Strasznie się rozpisałam i możliwie, że nie na temat, za co przepraszam :(

    Sillybiedroncia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jaką przyjemność sprawiają mi takie komentarze. Bardzo się cieszę, że mogłam cię jakoś zachęcić. Nie przejmuj się, że coś nie wyjdzie KAŻDY zaczynał od zera, dopiero doświadczenie zmienia jakość rysunku. Ja zaczęłam interesować się grafiką gdzieś w podstawówce i również nie chciałabyś widzieć moich bohomazów :) Tak samo jak ty podpatrywałam innych, starałam się wykombinować ''Jak oni to kurcze robią??'' Gwarantuję ci, że jeśli będziesz dużo rysować i za każdym razem próbować się podciągać w tym co robisz w końcu osiągniesz swój cel. Jeśli będziesz mieć jakieś pytania to zapraszam na moje gg, myślę, że będzie nam się łatwiej komunikować :)

      Co do rysunku, widzę w tobie potencjał, niektóre fragmenty jak pierścionek czy makijaż oka są bardzo dobre. Co ważne, każdy element jest wycieniowany. Bluzka szczególnie ciekawie. Myślę, że oprócz białych cieni powinny się znaleźć również ciemne, nie koniecznie czarne. Pracy wymagają jeszcze włosy i dłonie, ale i tu nie jest źle, tym bardziej, jak na pierwszy raz. Cała kompozycja podoba mi się kolorystycznie.

      Jeszcze co do tych włosów, przepraszam, ale pobazgrałam trochę twój rysunek kreskami pomocniczymi:
      http://screenshooter.net/100011842/xtsnykg
      Chciałam ci pokazać co jeszcze można z nich wyciągnąć. Czerwone linie to jakiś ciemniejszy kolor, białe, jaśniejszy, a zielone to wystające kosmyki, które owszem były, ale chodziło mi tu o kształt, muszą być trochę dłuższe. Pamiętaj aby nie rozmazywać żadnych cieni na włosach, bo włosy nigdy nie są w naturze rozmazane :) Powodzenia!

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Jejku, dziękuję :). Bardzo mi pomogłaś i oczywiście zastosuję się do Twoich rad xx

      Usuń
  6. Bardzo dobry poradnik :) Od niedawna tak sobie w gimpie robię, bardzo mi się to podoba, ale jest czasochłonne. Zawsze pracowałam na obrazkach na których nie było widocznej twarzy, ani włosów, bo nie chciałabym ze złej pracy zrobić jeszcze gorszej ;-; Czasem sobie wchodzę na twojego bloga, oglądam prace i myślę: "Wow, czas wziąć się za siebie...". Bardziej ty motywujesz to pracy, niż komentarze motywują ciebie. Przynajmniej ja tak sądzę ☺ Bardzo podoba mi się twój styl tworzenia grafik :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja wypowiedź mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Zdanie o tym, że ja was motywuje - jeszcze bardziej mnie zmotywowało. Cieszę się, że rysujesz czas od czasu. Czasami warto nawet nie dla efektu a po to aby się wyżyć i odstresować :)
      Zachęcam cię do spróbowania swoich siła także w twarzach i włosach, może masz do tego wyjątkowy talent i stworzysz własny niepowtarzalny styl, a nawet o tym nie wiesz.

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuje Ci kochana za pomoc. Twó komentarz na prawdę bardzo mi pomógl. Masz może pomysł co mogłabym zrobić żeby temu zapobiedz i wrócić na właściwy tor? Pozdrawiam i świetny tutorial. Na pewno wypróbuje go wkrótce!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Poradnik na prawdę super!
    _____
    A "Marzyłam" gdzie jest? Ja czekam nadal! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czekam tylko na chwilę, kiedy kolejka będzie otwarta.. ;)

    OdpowiedzUsuń